Rzeź wołyńska. Jarosław Kaczyński: prawo do ekshumacji, prawo do pochówków to kwestia zupełnie podstawowa
Wicepremier Jarosław Kaczyński powiedział na antenie Polskiego Radia 24, że rzeź wołyńska była wyjątkowo okrutnym ludobójstwem i nie można zgodzić się na żadne próby relatywizacji takiej tragedii.
2023-07-28, 15:39
Jarosław Kaczyński został zapytany, czy Polskę satysfakcjonują deklaracje Ukrainy, które padły podczas uroczystych obchodów 80. rocznicy rzezi wołyńskiej. - Nie, bo trzeba sobie jasno powiedzieć, że żaden kraj nie może się pogodzić z relatywizacją ludobójstwa dokonanego na własnym narodzie, i to ludobójstwa wyjątkowo wręcz okrutnego - odpowiedział.
Jednocześnie zaznaczył, że "trudno pod tym względem pobić Niemców, ale niestety Ukraińcom to się udało". - Dla nas rozwiązanie tej sprawy w sposób jednoznaczny, a przede wszystkim prawo do ekshumacji, prawo do pochówków tych, którzy zostali zamordowani, to kwestia zupełnie podstawowa - podkreślił Kaczyński.
Wicepremier kontynuował: - Nie tak dawno temu, oczywiście jeszcze przed wojną, jeszcze za czasów prezydenta Petra Poroszenki, rozmawiałem z nim na ten temat i powiedziałem jasno, że z Banderą i jego podobnymi do świata Zachodu, a tam przecież chce wejść Ukraina, wejść się nie da - powiedział prezes PiS.
80. rocznica ludobójstwa na Wołyniu
REKLAMA
Sprawcami ludobójstwa na Wołyniu byli członkowie Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów - B (frakcja Stepana Bandery), podporządkowana jej UPA oraz zachęcona przez nich ludność ukraińska, będąca sąsiadami Polaków, często związanymi z nią więzami krwi.
Bezpośrednią odpowiedzialność za wydanie zbrodniczego rozkazu ponosi główny dowódca UPA Roman Szuchewycz. OUN-UPA nazywała swoje działania "antypolską akcją", zmierzającą do uczynienia z Ukrainy obszaru zamieszkałego wyłącznie przez Ukraińców.
Więcej w nagraniu:
Posłuchaj
- Jarosław Kaczyński wskazał termin kolejnej konwencji PiS. "Program mamy właściwie gotowy"
- Wicepremier Kaczyński: podjęliśmy wielką politykę społeczną, której podstawą była reforma finansów
- Jak Rosjanie rozgrywają polsko-ukraińskie spory o historię?
PR24/łl
REKLAMA
REKLAMA